WHO zmienia narrację. Potępia blokady

    

Światowa Organizacja Zdrowia kontrowersyjnie twierdzi teraz, że świat nadużywa blokad jako sposobu na zwalczanie wirusa.

Dr David Nabarro z WHO zaapelował wczoraj do światowych przywódców, zalecając im, aby przestali „używać blokad jako podstawowej metody kontroli” koronawirusa.
Dlaczego, skąd nagła zmiana stanowiska WHO? Okazało się, że bilans zysków i strat jest szokujący. Zarażalność i skutki zachorowań przesadnie określono jako światową pandemię, czemu przeczą przecież statystyki, a liczby nie kłamią.
Okazało się, że blokada państw i gospodarki odbiła się na tych biednych i najuboższych. „Blokady mają tylko jedną konsekwencję, której nigdy nie wolno bagatelizować, sprawiły, że ​​biedni ludzie są jeszcze biedniejsi”.
Urzędnicy obawiają się teraz pandemii, ale głodu! Niedożywienia, zwłaszcza dzieci i światowego kryzysu.
Ucierpiała każda branża, także rolnictwo. Drugi lockdown może zupełnie rozłożyć na łopatki branżę turystyczną, co w niektórych krajach spowoduje nieobliczalny w skutkach krach finansowy.
Jak świat zareaguje na tak osobliwe stanowisko WHO? Wywołano urzędowo sztuczną pandemię, to przełożyło się na nieobliczalne straty gospodarek poszczególnych krajów i firm. Czy ktoś za to odpowie?


ZOBACZ RÓWNIEŻ: