Ponad 300 dziewcząt porwanych dla okupu

    
porywanie-dzieci-w-nigerii

Dla nas, Europejczyków takie niusy są abstrakcją, iluzją, którą trudno sobie nawet wyobrazić

Porwania masowe zarówno dziewcząt jak i chłopców są w Nigerii na porządku dziennym. Światowe media donoszą o ostatnim takim przypadku. Jak ocenia policja uprowadzono dla okupu 317 dziewczyn i ukryto je w lesie. Kto to robi? Rzesza islamistycznych bojowników Boko Haram, ale również zwykłe gangi przestępcze.
Gubernator Bello Matawalle napisał na Twitterze “Z radością ogłaszam uwolnienie uprowadzonych uczniów… z niewoli”.
Po uwolnieniu dziewczyny zebrały się w budynku rządu stanowego. Niestety, to rząd płaci haracze porywaczom, bywa również tak, że porywacze żądają w zamian uwolnienia swoich uwięzionych bojowników.
W Nigerii dla okupu porywa się ludzi codziennie, zarówno biednych jak i bogatych.
Porywanie dzieci ze szkół ma podsycić uwagę społeczeństwa i mediów. Wypłacanie okupu jest sprawą kontrowersyjną. Może to uratować czyjeś życie, ale niektórzy obserwatorzy twierdzą, że zapłacenie okupu tylko podsyca problem. Prezydent Buhari zgadza się z tym, mówiąc dzisiaj, że „porywacze będą nadal żądali okupów”.


ZOBACZ RÓWNIEŻ: